środa, 15 stycznia 2014

Schabowy, schaboszczak , schabunio




Kazdy z nas wie jak zrobić dobrego polskiego schabowego , ile domów tyle smaków schaboszczaka.
Nasze babcie i mamy czy teściowe robia zawsze najpyszniejsze schabowe ... nam zostalo sie uczyc od naszych ''rodzinnych mistrzyn''
Schab potrafi zrobić kazdy polak wystarczy pokroić i rozbić mięso umoczyć w jajku i bulce tartej i usmazyc. Jedni przyprawiają mięso, nie przyprawiają jajka ... jedni  przyprawiają i mięso i jajko ...jedni  najpierw obtaczają mięso w mace .... jeszcze inni dodają do bulki maki ziemniaczaniej . Sposobów na naszego narodowego schabowego jest wiele , chciałabym jednak podzielić się tym jak ja go robię . Nie jest to moze przepis który bije rekordy w wyszukiwarkach internetowych, mimo wszystko chciałam zeby to wlasnie ten schabosiu się tu znalazł.

Oczywiście standardowo kroje mięso, kroje je na 1,5 cm kawalki , rozbijam na dosc duze porcje które po ubiciu maja okolo 3 mm , sole mięso lecz niezbyt obficie delikatnie, przygotowuje naczynie z bulka tarta i jajko i tu zaczyna się wlasnie mój wyjątkowy schabowy :)

Skład jajka :

  • 3 jajka 
  • 2 lyzki mleka 
  • 1 plaska lyzeczka pieprzu 
  • 1,5 malej lyzeczki magii
  • 1 lyzeczka suszonych przypraw ''babci Irenki'' 
Calosc starannie rozbijam widelcem a pozniej to juz tylko , mięso w jajko i bulke i na patelnie :) 
Tajemnica smaku mojego schabowego jest mieszanka suszona która dostałam od mojej teściowej w sklad tej mieszanki wchodzi :
   
  • Lisc selera 
  • Natka pietruszki 
  • Koperek 
  • Zielona czesc pora
  • Liscie lubczyku 

Calosc jest wysuszona i zmielona kompozycja tak aromatyczna i pachnaca , ze gdy pierwszy raz dostalismy paczkę z ta mieszanka pachniał caly dom. Byłam wtedy w miescie a gdy weszłam do domu od razu krzyknelam do meza ''Jej co ty ugotowales ze tak pachnie????'' Maz nie ugotował nic jedynie ten susz pachniał :) 
Polecam zrobić sobie taka mieszankę ja dodaje ja do wszystkiego do mies surówek sałatek zup dosłownie do wszystkiego. Jest to mieszanka wyjątkowa . 

Kiedyś byłam w '' gosciach'' zostały mi podane schabowe i tez nie były to zwyczajne schabowe , okazało się ze gotująca je osoba do jajka dodaje 1.5 lyzeczki ziól prowansalskich , to tez były jedne z pyszniejszych jakie jadłam , jeśli wam się nie chce suszyc wyżej wymienionej mieszanki ''Babci Irenki'' możecie uzyc ziol prowansalskich lecz jak wiadomo w Ziołach prowansalskich skład jest zupełnie inny ,ale schabowe tez sa pyszne i zupełnie inne od tych zwyklych . 




SMACZNEGO !!!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz